Moje BMW X3 z 2009 roku było wyposażone w opony Pirelli Scorpion. Były to 18-calowe opony, które były przyzwoite do momentu, gdy wbiłem śrubę blisko boku opony. Miałem na nich ponad 32 tys. mil i skończyło się na wymianie wszystkich 4, ponieważ miałem system AWD. Krótko mówiąc, wymieniłem je na takie same, ponieważ byłem z nich zadowolony. Jestem w rejonie zatoki, więc śnieg nie jest problemem, chyba że jadę na północ. Przy 32 tys. mil nadal miały legalny bieżnik, a w tym samochodzie nigdy nie trzeba było rotować opon. Po wymianie wszystkie 4 wyglądały na takie samo zużycie. Samochód miał rzędowy silnik 3L 6 i na trasach autostradowych uzyskiwałem wyniki w górnych 20. Około 19 w jeździe mieszanej. Ale muszę powiedzieć, że ten samochód nie toczył się tak dobrze jak RAV4 i nie sądzę, żeby opony były przyczyną. To było tak, jakby skrzynia biegów nie puszczała układu napędowego podczas jazdy w dół. Zawsze musiałem dodać trochę gazu, żeby się toczył. Pamiętajcie, że miał "funkcję bezpieczeństwa", która polegała na tym, że po puszczeniu gazu hamulce wstępnie napinały się z założeniem, że następnym miejscem, do którego pójdzie twoja stopa, będzie pedał hamulca.
To by zadziałało, kiedy zostałem uderzony przez samochód patrzący w drugą stronę podczas zjazdu z autostrady. Udało mi się zatrzymać, ale ponieważ patrzyli w drugą stronę, wjechała prosto w prawy przedni róg mojego samochodu. W rezultacie, zgięta szyna ramy i mnóstwo innych bardzo drogich części, więc ubezpieczenie uznało to za szkodę całkowitą i ostatecznie była to jej wina.
Kiedy wymienię swoje 19-calowe opony w moim RAV4, prawdopodobnie wybiorę Michelina; prawdopodobnie Defenders.