OK, więc kilka zdjęć z instalacji świateł,
Najpierw rozłożyłem wiązkę przewodów, aby upewnić się, że jest wystarczająco dużo przewodów do wszystkiego. Jak widać, nie ma problemu. Dużo drutu wszędzie.
Następnie należało przeciągnąć wszystko we właściwe miejsca. Starając się, aby przewód nie dotykał
rzeczy, które będą gorące, gdy silnik jest włączony. Zasadniczo schować wszystko za reflektorami.
Przewody wyszły z przednich zderzaków. **Musiałem zakryć tablicę rejestracyjną, ponieważ odbicie zaciemnia zdjęcia.
Ponieważ mój Rav nie ma klimatyzacji, łatwo było znaleźć otwór przez ścianę grodziową.
Wyjmij gumową przelotkę i poprowadź przewód przełącznika przez ścianę grodziową do
strony pasażera i do przestrzeni na nogi kierowcy.
Przeprowadź przewody przez deskę rozdzielczą i zainstaluj przełącznik. Zestaw nie zawierał przełącznika,
musiałem kupić taki, który mi się podobał, a następnie zmodyfikować zestaw, aby działał z nowym przełącznikiem.
Zamontuj światła do zderzaka. To było o wiele trudniejsze, niż się wydaje! Samo sięgnięcie do śrub
pod zderzakiem na tyle dobrze, aby je dokręcić, podrapało mi ramiona i nadgarstki.
Mam nadzieję, że środek do blokowania gwintów, który nałożyłem, się nie zmył.
Za zderzakiem znajduje się klakson po stronie pasażera i rury do chłodzenia chłodnicy po stronie kierowcy.
Z tego powodu światła nie były w pełni wpuszczone w zderzak i trochę wystają.
W pełni okablowane pod maską. Źródłem zasilania był oryginalny czerwony przewód używany przez poprzedniego właściciela do jego świateł do jazdy dziennej.
Miałem znaleźć źródło zasilania pod deską rozdzielczą, ale nie mogłem znaleźć odpowiedniego przewodu spośród wielu dostępnych.
Załóż ponownie zacisk ujemny i włącz przełącznik! To działa!! Chciałbym móc powiedzieć, że stało się to za pierwszym razem, bardziej za piątym.
A na koniec na desce rozdzielczej, bardziej profesjonalnie wyglądający przełącznik! Mieszkam w mieszkaniu, więc nie mam warsztatu!
Wierzcie lub nie, uformowałem otwór na ten przełącznik za pomocą wiertarki i szczypiec igłowych. Żałowałem, że nie mam warsztatu.
Zabawna historia potem, wyszedłem zaraz po skończeniu, żeby kupić artykuły spożywcze i użyć nowych świateł. Po kupieniu jedzenia wróciłem do Rava i przekręciłem kluczyk. Nic. Nawet silnik nie próbował się włączyć. Tylko cisza!! Na szczęście wożę w samochodzie zestaw grzechotki. Otworzyłem maskę i sprawdziłem zacisk ujemny. Och, zapomniałem go ponownie dokręcić. Dokręcając śrubę, pękła na dwie części! Sprawdź ponownie zdjęcia i zobacz całą korozję. Znowu, szczęście, że byłem 2 minuty spacerem od Canadian Tire. Poszedłem w deszczu, kupiłem śrubę za 65 centów, wróciłem do samochodu, żeby ją dokręcić i z powrotem w drogę.